
Adele, która niedawno wróciła z nową płytą, wystąpiła właśnie w popularnym programie "Carpool Karaoke". I tak jak inni goście Jamesa Cordena, zaśpiewała własne szlagiery. Okazało się też, że wokalistka ma talent do rapowania. Filmik, w którym prezentuje - znane i nieznane - umiejętności jest hitem sieci.
REKLAMA
James Corden w ostatnim odcinku "Carpool Karaoke" zabrał na muzyczną przejażdżkę samą Adele. Kiedy samochód wypełniły dźwięki przeboju "Hello", zaczął się prawdziwy koncert. Brytyjka ma głos jak dzwon, ale to nic nowego. Podobnie jak fakt, że jest przezabawna. Rozśmieszała Cordena, opowiadając anegdoty i historie ze swojego życia, przeskakując z jednej na drugą. W międzyczasie zaśpiewała "Someone Like You" i "Wannabe" z repertuaru Spice Girls.
Z prowadzącym "Carpool Karaoke" dzieliła się też przemyśleniami o dojrzewaniu jako wokalistka czy przyjaźni z Beyonce. Można mu tylko zazdrościć, że spędził z nią czas, jeżdżąc po Londynie i tworzył z nią niezły duet. A do tego usłyszał jak rapuje. W utworze Nicki Minaj poradziła sobie nie gorzej, niż jego autorka.
Fani są zachwyceni i żywo komentują - nie mając wątpliwość, że Adele to artystka wyjątkowa. Świadczy też o tym doskonałe przyjęcie albumu "25", który miał premierę w listopadzie.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
