Piotr Kraśko o zwolnieniu z TVP
Piotr Kraśko o zwolnieniu z TVP Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Gazeta

Piotr Kraśko, jak wielu jego kolegów, odszedł z Telewizji Polskiej. Dotychczasowy szef "Wiadomości" miał nie pasować do koncepcji nowych władz stacji. Sam dziś przekonuje, że w swojej pracy był zawsze obiektywny. Zaskakuje też, że darzył sympatią Antoniego Macierewicza.

REKLAMA
Dziennikarz w rozmowie z Moniką Olejnik nie krył żalu z powodu zwolnienia. Ciągle ma bowiem poczucie, że jest częścią telewizji. Cieszy go jednak, że on i jego współpracownicy byli priorytetami dla rządu. – Byliśmy nawet przed projektem 500 złotych na dziecko – ironizował Kraśko.
Przekonywał jednak, że PiS nie zaszedł mu wcale za skórę i przyznał się nawet do sympatii względem jej przedstawicieli. – Ja naprawdę lubię Antoniego Macierewicza, chociaż nikt słuchając naszych rozmów by na to nie wpadł – powiedział Monice Olejnik. – Jacek Kurski jest pierwszym prezesem TVP, z którym byłem na ty – dodał.
Kraśko podkreślał swój zawodowy obiektywizm, odpierając również zarzuty o "watykanizowanie" "Wiadomości". Najwyraźniej w taki argumenty nie wierzyli następcy, wśród których wielu deklaruje głęboką wiarę.
Zapytany o przyszłość, dziennikarz odpowiedział, że powstaną nowe media, sam jednak chce teraz poświęcić się wychowywaniu dzieci.
źródło: Radio Zet