
Kevin Spacey, Leonardo DiCaprio, David Cameron i Witold Waszczykowski. Dlaczego umieściliśmy te nazwiska w jednym rzędzie? Wymienione osoby – oprócz pozostałych 2,5 tys. wielkich postaci z całego świata – ściągają właśnie do szwajcarskich Alp, by wziąć udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Mimo że organizowane od 45 lat, to właśnie tegoroczna edycja (20-23 stycznia) ma spore szanse, by doczekać się przydomka „wyjątkowa”. Dlaczego? Dowiedz się z relacji Davos live, którą nadajemy w trybie na żywo specjalnie dla naszych czytelników. Wyłącznymi partnerami transmisji w naTemat są CNN i Vivus.pl.
Ile kosztuje Davos?
Jak wyliczyła telewizja CNN, średnio za udział w Forum należy zapłacić ok 40 tys. dolarów (ok. 162 tys. zł) od osoby. Nie chodzi jedynie o niebotyczne koszty zakwaterowania czy wyżywienia w tym ekskluzywnym kurorcie. Przedstawiciele biznesu muszą słono zapłacić też za samą wejściówkę na wydarzenie. Jej koszt sięga 20 tys. dolarów (81 tys. zł). Do zamkniętych dla mediów nieformalnych spotkań, na które ściągają najważniejsi oficjele świata, mają dostęp jednak tylko te firmy, które nie szczędzą pieniędzy na roczne składki. Jak informuje FT, strategiczni partnerzy muszą zapłacić WEF ok. 600 tys. franków szwajcarskich rocznie (2,4 mln zł!). Co dostają w zamian? Między innymi gwarancję wejściówek na Forum dla 5 swoich przedstawicieli.
Nie jest tak, że się spotyka w Davos wpływowego człowieka i za chwilę podpisuje się kontrakt opiewający na kilka miliardów. O wiele istotniejsze jest wyrobienie siatki znajomości i kontaktów, zdobywa się wiedzę i zaufanie, wreszcie buduje się wizerunek. Właśnie tę przesłankę powinien sobie wziąć blisko do serca nowy polski rząd.