To nie będzie dobry dzień dla posła Stanisława Piotrowicza z Prawa i Sprawiedliwości. Przed kamerami stacji Polsat News zaliczył spektakularną wpadkę - przejęzyczył się, mówiąc o praworządności obecnej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Cała sytuacja wygląda na groteskową, zważywszy na fakt, iż Piotrowicz jest były PRL-owskim prokuratorem.
REKLAMA
W przeszłości obecny poseł Prawa i Sprawiedliwości działał w PZPR i będąc prokuratorem oskarżał działacza "Solidarności" z Jasła. O plamach na jego życiorysie pisał Michał Gąsior. Wielokrotnie wypominała mu je również opozycja. Dlatego wpadka podczas wywiadu musi być dla Piotrowicza szczególnie bolesna.
Polityk został zapytany przez reportera stacji Polsat News o oderwanie się wymiaru sprawiedliwości od odczucia sprawiedliwości społecznej.
– W artykule drugim konstytucji jest mowa o tym, że Polska Rzeczpospolita Ludowa – zaczął Piotrowicz, który tą niefortunną wypowiedź będzie jeszcze długo pamiętał. Nagranie wpadki opublikowała stacja. I mimo, ze było to "freudowskie przejęzyczenie" czy niefortunna wpadka internauci nie mogli powstrzymać się od złośliwych komentarzy. Niecodziennie prokurator ze stanu wojennego "zapomina", że żyjemy w III RP.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!