Demonstracja pod Sejmem - w sprawie Trybunału Konstytucyjnego -zorganizowana przez klub Gazety Polskiej i ruch Solidarni 2010.
Demonstracja pod Sejmem - w sprawie Trybunału Konstytucyjnego -zorganizowana przez klub Gazety Polskiej i ruch Solidarni 2010. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
Reklama.
Na stronie Solidarni 2010 czytamy: "Chcemy zaprotestować wobec naruszaniu suwerenności Polski przez unijnych polityków i zaprezentować stanowisko większości wyborców w Polsce na temat niezagrożonej demokracji w naszym kraju!" To zapowiedź protestów w Strasburgu.
Organizatorzy proszą by filmować pikietę i wysyłać klipy na adresy mailowe dwóch telewizji - TVP i TV Republika. "Przesłane filmy będą bez zwłoki pokazywane w obu telewizjach. Jednak się zmienia, nigdy dotąd telewizja publiczna nie wystąpiła z taką propozycją" - można znaleźć w opisie akcji.
logo
screen ze strony solidarni2010.pl
Co jeszcze możemy znaleźć na stronie organizacyjnej? Propozycje haseł na banery - m.in.: "SCHULZ, TUSK, TIMMERMANS, OETTINGER STOP LYING STOP DESTROYING EU". Inne hasła są jeszcze ostrzejsze.
logo
screen ze strony solidarni2010.pl
Na stronie widnieją też ustalenia dotyczące organizacji autokarów. Do 15 stycznia prowadzone były zapisy. Organizatorzy informowali, że wycieczka do Strasburga kosztuje 100 złotych, resztę dopłacają kluby "Gazety Polskiej: "o jest tylko część jaką musimy zapłacić za autokary, jednak bez tej wpłaty nie jesteśmy w stanie zorganizować wyjazdu". Wiadomo też, że wyjazd nastąpi 18 stycznia z Krakowa i z Warszawy.
Organizatorzy pikiety dbają również o takie szczegóły jak podanie aktualnej prognozy pogody. W Strasburgu możliwe są opady śniegu, temperatura w nocy -9°C, zaś w dzień -2°C. Takie ustalenia są normą w organizowaniu demonstracji. Solidarni 2010 popełnili jednak błąd, bowiem zapisy o "bezzwłocznym" publikowaniu materiałów w TVP mogą tylko potwierdzić, że Parlament Europejski nie spotkał się bez powodu.

Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl