Premier Cameron grozi deportacją imigrantom, jeśli nie dostosują się do nowych zasad
Premier Cameron grozi deportacją imigrantom, jeśli nie dostosują się do nowych zasad Fot. YouTube.com
Reklama.
Przybywający do Wielkiej Brytanii imigranci będą musieli udowodnić znajomość języka, albo zdolność do tego. Na naukę mają dwa i pół roku. Natychmiast muzułmanki mają tymczasem zdjąć nakrycia twarzy m.in. w sądach i szkołach, gdzie obowiązuje określony dress code. David Cameron podkreśla, że nie ma zamiaru nikogo obrażać ani ograniczać. Chodzi tylko o przestrzeganie brytyjskiego prawa.
Polityk wyjaśnił, że zależy mu dobru uchodźców, a szczególnie uchodźczyń. Te, jego zdaniem, nie znając angielskiego, są skazane na mężczyzn. A na to premier nie może się zgodzić. – To, co się dzieje jest nieakceptowalne. Powinniśmy być dumni z naszych wartości, liberalizmu, tolerancji – mówił. – Jesteśmy jedną z najbardziej udanych multietnicznych, multireligijnych demokracji na świecie. Segregacja nie wpisuje się w to, więc musi zniknąć – dodał. Sposobem na nią jest groźba deportacji. – Ci, którzy stawiają tu nogę, mają też obowiązki – tłumaczył tę decyzję Cameron.
Podobnie mówił o konieczności zdjęcia chust przez muzułmanki. – Ludzie powinni móc zakładać, co chcą, żyć jak chcą – stwierdził. – Ale jeśli w szkole obowiązuje polityka ubioru, to trzeba się z nią liczyć – przekonywał. Religia musi zejść na dalszy plan, jeśli komuś zależy na pozostaniu w Wielkiej Brytanii.
Zdaniem polityk Sayeedy Warsi - pierwszej polityk wyznającej islam w Izbie Lordów, premier jest jednak w błędzie. – Dlaczego tylko muzułmanki mają szansę nauki angielskiego? A nie każdy, kto tu mieszka i nie mówi w tym języku? – zapytała Warsi na Twitterze. Zauważyła też, że to nie sposób, by zainspirować dziewczynę, czy kobietę do zostania prawnikiem lub politykiem. Tak czy inaczej, decyzja Camerona prawdopodobnie wkrótce wejdzie w życie.

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl

źródło: "The Telegraph