Dobór odpowiednich tytułów dla najmłodszych to zajęcie trudne i wymagające pewnego wyczucia. Jaki prezent ucieszy, ale nie zaszkodzi? Jak przebić się przez gąszcz tytułów?
REKLAMA
Rynek gier dla dzieci rozwija się niemal tak szybko jak cała branża. Jest dużo propozycji edukacyjnych, a zalew prostych produkcji dostępnych do grania w przeglądarkach wypełnia niezliczone serwisy przeznaczone bezpośrednio dla dzieci. Kiedy dochodzi do wyboru tytułów dostępnych w sklepach jest zdecydowanie trudniej.
- Coraz więcej produkcji przeznaczonych jest dla dorosłych - mówi Tymon Smektała, redaktor magazynu "CD-Action". - Sam jestem początkującym ojcem, którego syn jeszcze nie gra w rzeczy inne niż interaktywne puzzle na iPadzie, ale wiem, że będę przyglądał się temu, w co gra mój syn. Tak samo, jak nie puściłbym synowi "Ostatniego kuszenia Chrystusa" i "Ojca chrzestnego", tak samo nie dam mu do zabawy "Heavy Rain" i "Gears of War", przynajmniej na razie - deklaruje.
Co i jak oglądać w TV z dziećmi - radzi Dorota Zawadzka
Nie jesteśmy jednak skazani tylko na osobiste sprawdzanie każdego pożądanego przez malucha tytułu. - Dobrą pomocą są oczywiście oznaczenia na pudełku. Warto zapoznać się z systemem PEGI i zrozumieć, co oznaczają poszczególne ikonki tej klasyfikacji. Branża gier sama postanowiła je wprowadzić, właśnie po to, by ułatwić dobór gier - mówi Tymon Smektała.
Nie jesteśmy jednak skazani tylko na osobiste sprawdzanie każdego pożądanego przez malucha tytułu. - Dobrą pomocą są oczywiście oznaczenia na pudełku. Warto zapoznać się z systemem PEGI i zrozumieć, co oznaczają poszczególne ikonki tej klasyfikacji. Branża gier sama postanowiła je wprowadzić, właśnie po to, by ułatwić dobór gier - mówi Tymon Smektała.
Polecamy kilka produkcji, na które warto zwrócić uwagę:
Żadna gra nigdy wcześniej nie wymagała od dzieciaków takich pokładów wyobraźni co Minecraft. W grze dostajemy do dyspozycji kilof, który służy do pozyskiwania różnego typu materiałów. Tych z kolei używamy do budowania wszystkiego, na co tylko mamy ochotę. I tyle. Ta prosta mechanika otwiera przed nami drzwi do świata pełnego przygód, bo w poszukiwaniu coraz lepszych i ciekawszych zasobów będziemy zmuszeni prędzej czy później zagłębić się przebogaty świat kanciastych podziemi.
Feed Me Oil to z kolei propozycja tylko dla posiadaczy produktów Apple (Mac, iPhone) i Windows Phone. Jest to logiczna gra z piękną rysunkową grafiką i zagadkami, których rozwiązanie może zaangażować całą rodzinę. Manipulowanie ropą lejącą się wolnym strumieniem z rury i przemieszczanie jej do wyznaczonego kreskówkowego pojemnika jest wyzwaniem przywołującym skojarzenia z absolutną klasyką gatunku - Crazy Machines.
Dobrą propozycją dla dzieci które wymagają więcej akcji na ekranie jest bez wątpienia LEGO Batman2: DC Super Heroes. Jest to przyjemne połączenie akcji i humoru w świeci zbudowanym w całości z klocków LEGO. Nieśmiertelni bohaterowie z komiksowej stajni DC Comics tacy jak Robin, Superman i Wonder Woman pakują tu za kratki kolejnych mistrzów zbrodni, a wszystko bez niepotrzebnej agresji i z kilkoma ciekawymi łamigłówkami po drodze.
Najlepszą alternatywą dla młodych fanów tak zwanych strzelanek jest gra Portal 2. Prezentuje się ze znanej pierwszoosobowej perspektywy i nawet daje nam do rąk strzelbę, która nie strzela w tym wypadku śmiercionośnymi kulami, ale tworzy portale pozwalające na teleportacje z miejsca na miejsce. Bohaterem gry jest robot który uczestniczy w serii testów - ciekawych przestrzennych zagadek. Wymaga dobrej orientacji, trochę zręczności i sporo niesztampowego podejścia do problemów. Gra zdobyła w 2011 wiele wyróżnień i jeśli jakimś cudem umknęła waszej uwadze to wciąż jest na tyle świeża, że sprawi wszystkim dużo radości.
A co Wy polecacie młodszym graczom?
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!