To nie pierwszy wygrany przez Owsiaka proces z blogerem Matką Kurką.
To nie pierwszy wygrany przez Owsiaka proces z blogerem Matką Kurką. Fot. Maciej Świerczyski / Agencja Gazeta
Reklama.
Proces dotyczył rzekomej defraudacji przez organizatora Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy biletów do Nowego Jorku. Artykuł nosił tytuł "Kilometrówka Owsiaka – za 32,5 tys. z puszek dzieci Dreamlinerem do Nowego Yorku". Główną tezą blogera było użycie biletów wystawionych na aukcji WOŚP do prywatnej podróży Owsiaka.
W artykule bloger sześciokrotnie nazwał szefa WOŚP oszustem. Okazało się jednak, że... lot, jak i cały pobyt Owsiaka i jego rodziny w USA sfinansował Adam Skarżyński. To biznesmen polskiego pochodzenia, zaangażowany w prace nowojorskiego sztabu WOŚP. Uwiecznieniem jubileuszu firmy Skarżyńskiego była gala, na którą zaprosił właśnie Owsiaka. W aktach sprawy znalazły się m.in. przelewy za bilety. – Byłem zażenowany, prosząc o przesłanie tych dokumentów – mówił Jerzy Owsiak.
Matka Kurka ma obowiązek usunąć artykuł oraz musi opublikować przeprosiny na portalach Gazeta.pl, GazetaPolska.pl oraz Kontrowersje.net. To nie pierwszy przegrany przez blogera proces z Owsiakiem. Za nazwanie szefa WOŚP "hieną cmentarną" i zarzucanie przywłaszczania pieniędzy z WOŚP rok temu w lutym otrzymał grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Ciekawe tylko czy w przyszłym roku rewelacje blogera będą również tak chętnie cytowane przez prawicowe media.

Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl

źródło: 24legnica.pl