Kolejny długi weekend przed nami. Kolejny raz będziemy mieli temperaturę znacznie poniżej letnich oczekiwań. Takie warunki atmosferyczne utrzymają się do końca czerwca. Według przewidywań synoptyków, początek lipca również nie będzie najcieplejszy.
Pogoda na początku czerwca jest daleka od naszych oczekiwań. Szczególnie dotkliwie odczują to urlopowicze, gdyż ochłodzenie utrzyma się w naszym rejonie jeszcze do środy.
W najbliższych dniach czekają nas silne podmuchy wiatru. Przewiduje się ich nasilenie do prędkości 55 km/h, w porywach do 85. W całym kraju pojawią się przelotne opady deszczu. Pogoda nie będzie rozpieszczać, szczególnie weekendowych wczasowiczów. Do środy temperatura w całym kraju utrzyma się na poziomie 15-18 stopni.
Dla wszystkich chcących skorzystać z długiego weekendu mamy jednak dobrą wiadomość. Od środy oczekiwane jest ocieplenie. Wraz z nim w całym kraju występować będą jednak burze.
W Południowej Ameryce mamy natomiast w tej chwili… srogą zimę. W ostatnich dniach w tamtych rejonach zanotowano jedne z najniższych temperatur na świecie. Na wyżynach w Boliwii, Argentynie i w górzystym Chile zapanowały siarczyste mrozy i obfite opady śniegu. Miejscami temperatura schodzi do 9 stopni poniżej zera. To pierwszy raz w historii, kiedy najzimniejszym krajem na świecie nie jest Rosja. W tym samym bowiem okresie w najzimniejszych rejonach archipelagu arktycznego temperatura zeszła do poziomu sześciu stopni Celsjusza.
Obecne ochłodzenie stanowi koronny dowód na to, że klimat rokrocznie staje się coraz trudniejszy do przewidzenia.