Były szef Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych i CIA Generał Michael Hayden powiedział, że jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, istnieje uzasadnione podejrzenie, że amerykańska armia może odmówić wykonania jego rozkazów. Kampania Trumpa, który ubiega się o nominację republikanów do walki o prezydencki fotel, wywołuje według generała kłopotliwe pytania.
– Jeśli po wygranej w wyborach kontrowersyjny polityk zacznie spełniać swoje obietnice wyborcze, może mieć poważny problem ze wsparciem amerykańskiej armii – stwierdził Michael Hyden w wywiadzie udzielonym na antenie HBO. Wojskowy byłby zaniepokojony, gdyby Donald Trump rządził tak, jak zapowiada w kampanii.
Hydenowi szczególnie niepokojące wydały się wypowiedzi, w których Trump wyznaje, że popiera metodę podtapiania przesłuchiwanych terrorystów („tortury działają”), mimo że Barack Obama na początku swojej pierwszej kadencji zakazał stosowania takich metod. Trump idzie o krok dalej i otwarcie przyznaje, że chciałby wprowadzić jeszcze gorsze metody tortur.
Poglądy Donalda Trumpa na temat walki z terroryzmem są szokujące. Polityk wielokrotnie mówił, że rodziny terrorystów powinny być zabijane, ponieważ dzięki temu ludzie zaczną myśleć. W wywiadzie wyemitowanym w HBO Hyden podkreślił, że wypowiedzi kandydata na prezydenta USA są niepokojące.
Generał twierdzi, że jeśli członkowie amerykańskiej armii uzyskaliby takie polecenie od prezydenta, odmówiliby jego wykonania, ponieważ nie mają obowiązku wykonywania bezprawnych rozkazów.