Przemysław Szubartowicz odchodzi z radiowej Jedynki.
Przemysław Szubartowicz odchodzi z radiowej Jedynki. Fot. Twitter / Przem. Szubartowicz
Reklama.
"Dość tego zawieszenia! Współpracownikom i słuchaczom dziękuję" – oznajmił dziennikarz. "Do usłyszenia w normalnych czasach" – dodał. Była to reakcja na odsunięcie go od audycji przez nowego dyrektora radiowej Jedynki. – Otrzymałem informację, że zostałem w trybie natychmiastowym zdjęty z grafiku przez nowego dyrektora. Powodów nie znam – powiedział redakcji "Press".
Wpis Szubartowicza spotkał się z dużym poparciem ze strony internautów. "Jesteśmy z tobą. Masz honor i odwagę cywilna a nie ci co wygrali wybory i łamią prawo pod osłona nocy" – napisał jeden z użytkowników Twittera. "Czasy się zmienią a twarz ma się jedną" – stwierdził inny.
Przemysław Szubartowicz przed przyjściem do Polskiego Radia był m.in. felietonistą i dziennikarzem telewizyjnym. Sam pisze o sobie: "Kimkolwiek byłem w swym ponad trzydziestoletnim życiu, nie byłem pojednany z maszyną. Od niedawna, dzięki radiu, jestem. To najlepsze, czego w tym zawodzie doświadczyłem". Od prowadzenia audycji w radiowej Jedynce została odsunięta również Kamila Terpiał.

Jak pisaliśmy w naTemat
, Nowy Rok rozpoczął się w Programie Pierwszym Polskiego Radia od protestów przeciwko nowej ustawie medialnej. Był on symboliczny – co godzinę usłyszeć mogliśmy między innymi hymn Polski, hymn Europy, a na zakończenie piosenkę „Kabaretu Starszych Panów. Tak Kamil Dąbrowa, ówczesny dyrektor radiowej Jedynki wyrażał sprzeciw wobec ustawy medialnej PiS-u. Jakiś czas później został on odwołany.

Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl