W lutym Stolarek-Marat opanowała redakcję razem z Szymonem Sławińskim, który jest dziś zastępcą, a kiedyś pełnił tę funkcję i za Skowrońskiego. Fakt, że taka ekipa przejęła stery po Magdzie Jethon, wywołał niemałe napięcie. Nowe władze sprzeciwiały się zapraszaniu antyrządowych gości do radiowego studia. Zdaniem Stolarek antena zbyt mocno przesiąkała krytyką poczynań
PiS. Zmienić miało to odsunięcie od "Salonu politycznego Trójki" Marcina Zaborskiego, a teraz zatrudnienie Pawła Lisieckiego, redaktora naczelnego
"Do Rzeczy". Pojawiła się też informacja o planowaniu zwolnienia 56 osób. Jak bardzo jest prawdziwa, potwierdza zapytanie kadr w kwestii praw pracowniczych.