Reklama.
Reporter TVP Szymon Wochal odwiedził ośrodek dla uchodźców na Targówku. Przebywają tam m.in. działacze z Tadżykistanu, którzy uciekli przed represjami ze strony władz swojego państwa. W materiale walczącego z dyktaturą mężczyznę nazwano terrorystą. Na tak zniekształcony przekaz szybko zareagowała Ludwika Włodek, dziennikarka i znawczyni Azji Środkowej.
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl