Puszcza Białowieska uratowana od wycinki? Minister: 1/3 bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka
Puszcza Białowieska uratowana od wycinki? Minister: 1/3 bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Reklama.
Jan Szyszko zareagował na protesty dotyczące wycinki 188 tys. metrów kwadratowych Puszczy Białowieskiej, o czym pisaliśmy. – Zostawiamy jedną trzecią nadleśnictw w stanie bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka, a pozostała będzie zmierzała w tym kierunku, żeby jak najszybciej zahamować proces destrukcji siedlisk priorytetowych i równocześnie chronić gatunki charakterystyczne dla tych siedlisk – powiedział na konferencji "Puszcza Białowieska - mity, fakty i przyszłość". Dodał też, że co pięć lat lasy przejdą analizę bioróżnorodności - po to, by sprawdzić czy wycinka jest konieczna czy nie.
Wiceminister Andrzej Konieczny przekonywał, że wnioskującym o wycinkę leśnikom zależy na Puszczy. W planach mają zwiększenie pozyskania drewna z 64,3 tys. do 188 tys. metrów sześciennych. Za powód podają jego degradację, której winny jest kornik drukarz. Zawieszenie tej decyzji przez ministra nie przekonuje ekologów. – To mydlenie oczu opinii publicznej. Stanowisko naukowców jest jasne: dla zachowania wyjątkowego charakteru Puszczy i ochrony jej naturalnych procesów, powinna być ona pozostawiona sama sobie – uważa Robert Cyglicki z Greenpeace Polska. –Konieczne jest już teraz wyjęcie Puszczy Białowieskiej spod rygorów Ustawy o lasach i objęcie całej Puszczy ochroną - dodał.
źródło: fakty.interia.pl

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl