
Kadry kierownicze CBA oglądają kalendarze z podobiznami Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Dudy i Beaty Szydło. A w poszczególnych miesiącach wyróżnia się dzień upamiętniający katastrofę TU-154.
REKLAMA
Jak podaje TVN24, w gabinetach dyrektorów Centralnego Biura Antykorupcyjnego wiszą oryginalne kalendarze. Ich bohaterami są prezydent, premier i prezes PiS – mało tego, ścienne ozdoby zwracają uwagę na smoleńskie miesięcznice. Oznaczone kirem, przypominają o spotkaniach na Krakowskim Przedmieściu. Kalendarze miały trafić do siedziby CBA dzięki naczelnikowi jednego z wydziałów. Dzisiaj korzystają z nich jego współpracownicy – pytanie tylko, dlaczego? – CBA użytkuje standardowe, jak inne instytucje i firmy, kalendarze ścienne, bez żadnych dodatkowych zaznaczeń. Oczywiście wykorzystujemy nasz logotyp i odpowiednią do profilu działalności antykorupcyjnej ilustrację – tłumaczy TVN24 przedstawiciel Wydziału Komunikacji Społecznej.
Co warte podkreślenia, art. 73 pkt 1 ustawy o CBA dotyczący apolityczności mówi: "Funkcjonariusz nie może być członkiem partii politycznej ani uczestniczyć w działalności tej partii lub na jej rzecz".
źródło: tvn24.pl
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
