Reklama.
Mariusz Kamiński przyznał, że ABW i CBA w czasach rządów PO - PSL interesowały się 52 dziennikarzami. Platforma zaprzecza dziś jednak inwigilacji - i ma zamiar to udowodnić. Zaczyna od pisma komendanta głównego policji, który "wiedział, że nie było żadnych nielegalnych podsłuchów". Szef CBA również to potwierdza.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl