Reklama.
Prawo i Sprawiedliwość już od przeszło stu dni obsadza swoimi ludźmi wszystkie możliwe instytucje. Członkowie rodziny, dawni przyjaciele i politycy prawicy przejęli najważniejsze urzędy. Skala nepotyzmu i kumoterstwa bije po oczach. Czy przekroczyła już granicę przyzwoitości?
Więcej:
Prawo i Sprawiedliwość