Krajowa Rada Sądownictwa nie ma wątpliwości, że premier musi publikować wyroki TK.
Krajowa Rada Sądownictwa nie ma wątpliwości, że premier musi publikować wyroki TK. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta

PiS ignoruje zdanie Trybunału Konstytucyjnego, mimo protestów społeczeństwa i opozycji. Ale czy władza przejdzie do porządku dziennego nad stanowiskiem Krajowej Rady Sądownictwa? To jest jasne - premier musi opublikować każdy wyrok TK, czy się z nim zgadza czy nie.

REKLAMA
"Krajowa Rada Sądownictwa stwierdza, że zgodnie z art. 190 pkt 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne" – brzmi stanowisko członków KRS. Informują, że publikacja wyroków TK to ustawowe zadanie premier. Brak jego wykonania nie oznacza jednak, że tracą swoją moc i nikt im nie podlega.
"Krajowa Rada Sądownictwa wyraża stanowczy sprzeciw wobec bezprecedensowych prób ingerowania i wpływania na sędziów Trybunału Konstytucyjnego przez Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego" - czytamy w drugim stanowisku KRS, tym razem w sprawie listu ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry.
Jak pisaliśmy, Trybunał na początku marca uznał, że ustawa PiS regulująca jego prace jest niezgodna z Konstytucją. Beata Szydło oraz członkowie rządu mają jednak inne zdanie na ten temat. Odmawiając publikacji orzeczenia TK, zmusili Polaków do wyjścia na ulice. Minął miesiąc, reakcji wciąż nie ma.
źródło: krs.pl

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl