Reklama.
– A jeśli chodzi o ekshumację zwłok mojej żony, nie wyrażę na nią zgody. Ekshumacja narusza bowiem jej godność, spokój i ciszę towarzyszącą jej śmierci. Ciszę mojej rodziny – mówi Paweł Deresz, mąż posłanki Jolanty Szymanek-Deresz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl
A jeśli chodzi o ekshumację zwłok mojej żony, nie wyrażę na nią zgody. Ekshumacja narusza bowiem jej godność, spokój i ciszę towarzyszącą jej śmierci. Ciszę mojej rodziny. A ponieważ rodziny smoleńskie są podzielone, niech ekshumowane będą zwłoki tylko tych ofiar, których rodziny wierzą w zamach. Ja nie wierzę.