
Paweł Kukiz nie przebierał w słowach na posiedzeniu swojego klubu poselskiego. – Pie***l się Kornel! Zależy ci tylko na karierze syna! – tak według "Newsweeka" krzyczał na Morawieckiego. Wcześniej Kornel Morawiecki poprosił posłankę Zwiercan, by zagłosowała za niego. Teraz poseł wypiera się, by prosił o to koleżankę, ale nadal nie widzi w swoim postępowaniu ani złamania prawa, ani etyki poselskiej. Paweł Kukiz w "Kropce nad i" powiedział, że rzeczywiście mógł takimi słowami zwrócić się do Kornela Morawieckiego.
Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Czytaj więcej
Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl
