To pomysł genialny w swojej prostocie. Aż dziwne, że nikt na to wcześniej nie wpadł. Zwykła, bawełniana koszulka, czyli typowy strój turysty. A na niej nadrukowanych jest 40 uniwersalnych ikon, które mogą uratować wakacje.
George, Steven i Florian mieli dość zmagania się z barierą językową, kiedy mieli trudności z załatwianiem podstawowych spraw zagranicą. Bo przecież nie wszyscy potrafią mówić po angielsku. Przyjaciele często musieli rysować symbole na karteczkach, mapach i na piasku, ale to było czasochłonne i niedoskonałe. Tak powstała przenośna tablica z ikonami, które można łączyć, aby tworzyć zdania!
– Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby mieć na sobie podstawowy pakiet ikon, żeby wystarczyło wskazać palcem czego potrzebujemy, a ludzie od razu zrozumieliby, o co chodzi– mówią wynalazcy. Zwracają również uwagę na to, że w przeciwieństwie do gadżetów technologicznych, Iconspeak nie musi być ładowany, nie wymaga dostępu do internetu, nie trzeba go aktualizować.
W ofercie dostępne są koszulki męskie, damskie i ciepłe bluzy. Do wyboru, do koloru. Aż się chce jechać na wycieczkę dookoła świata!