fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
Reklama.
– Niedziela Dobrego Pasterza uzmysławia nam konieczność istnienia władzy w Kościele. Jest ona doskonałą okazją dla duszpasterzy do zastanowienia się nad swoją więzią z wiernymi świeckimi. Dla owiec zaś jest to okazja do refleksji nad własnym związkiem z duszpasterzami, a także z następcą świętego Piotra – mówił abp Stanisław Gądecki.
Jednak relacje księdza z wiernymi nie zawsze układają się tak, jak życzyliby sobie hierarchowie kościelni. Stąd zastrzeżenie arcybiskupa, że misja księdza przebiega "pokojowo" tylko wtedy, gdy wierni darzą go miłością.
abp Stanisław Gądecki
17 kwietnia 2016 r.

Niedziela Dobrego Pasterza uzmysławia nam konieczność istnienia władzy w Kościele. Jest ona doskonałą okazją dla duszpasterzy do zastanowienia się nad swoją więzią z wiernymi świeckimi. Dla owiec zaś jest to okazja do refleksji nad własnym związkiem z duszpasterzami, a także z następcą świętego Piotra.

Duchowny powiedział też, że ten, kto głębiej przemyśli rolę księdza, "ten nie będzie lekkomyślnie krytykował ani obmawiał kapłana, lecz uczyni wszystko na co go stać, by z nim współpracować dla dobra Kościoła".
Zdaniem abp. Gądeckiego, warunkiem miłości księdza do owiec jest dogłębna wiedza o ich sprawach.
abp Stanisław Gądecki
17 kwietnia 2016 r.

W tym kapłańskim poznaniu owiec chodzi o możliwie pełną informację o warunkach życia wiernych, o ich zdrowiu, pracy, kłopotach i radościach. Idzie również o ich słabości, zagrożenia i nałogi, o wpływy środowiska... Wiedza ta jest potrzebna, by duszpasterz mógł swoje owce kochać, innymi słowy, by mógł skutecznie troszczyć się o ich prawdziwe dobro, zarówno doczesne jak i wieczne.

Ta wiedza pozwala księdzu właściwie dbać o "prawdziwe dobro" katoliczek i katolików.
źródło: Episkopat.pl

Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl