Ta wiadomość zelektryzowała media. Prof. Leszek Balcerowicz wszedł do rządu Ukrainy. Będzie doradzał prezydentowi Poroszence i reprezentował go w Radzie Ministrów. Poza tym będzie szefem jednej z grup, które wspierają reformy u naszych wschodnich sąsiadów.
REKLAMA
Jak można było się spodziewać, informacja o nowej pracy Leszka Balcerowicza, architekta polskiej transformacji gospodarczej z lat 90-tych, wywołała mieszane reakcje - od gratulacji, przez wyrazy współczucia dla Ukrainy i żarty.
Kamil Sikora, który niedawno przeprowadził dla naTemat wywiad z Leszkiem Balcerowiczem informuje, że w nieoficjalnej części rozmowy ekonomista zaprzeczył, by miał zostać premierem Ukrainy, ale już wówczas nie wykluczył wejścia do rządu w Kijowie.
Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!