Reklama.
Andrzej Pawlikowski na stanowisko szefa BOR powrócił z emerytury. Zgodnie z prawem funkcjonariusz powinien w takiej sytuacji przejść od nowa proces rekrutacji do służby, w tym testy sprawnościowe. Ale Pawlikowski nie musiał – zawdzięcza to decyzji wiceministra Jarosława Zielińskiego.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
Więcej:
BOR