Beata Mazurek nazwała sędziów SN "kolesiami".
Beata Mazurek nazwała sędziów SN "kolesiami". Fot . Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Reklama.
– Absurdalność tej sytuacji polega również na tym, że prezes Trybunału Konstytucyjnego dał wszystkim zaprzysiężonym sędziom miejsca pracy, płaci im wynagrodzenie i to niemało, bo około 20 tysięcy, jednocześnie nie dopuszcza ich do orzekania. To jest chore, to zagraża naszej demokracji i to powoduje, że ta anarchia, która jest inspirowana przez opozycję i przez ludzi poprzedniej władzy, jest podgrzewana. My na to zgody nie dajemy, stąd naszą odpowiedzią będzie jak najszybsza nowelizacja ustawy o TK – powiedziała Beata Mazurek z PiS.
– Dzisiejsze stanowisko Sądu Najwyższego odbieram jednoznacznie. Jest to dalsze szerzenie się anarchii w naszym kraju. Tak naprawdę zebrał się zespół kolesi, którzy bronią status quo poprzedniej władzy – skomentowała rzecznik odnosząc się do uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego podjętej we wtorek.
Posłowie .Nowoczesnej Ryszarda Petru zapowiadają, że złożą wniosek o ukaranie Beaty Mazurek do komisji etyki Sejmu. Uznali, że obraziła sędziów SN i takie wypowiedzi nie są godne posła. Nie milkną również słowa krytyki użytkowników mediów społecznościowych.
Jak pisaliśmy wcześniej, Zgromadzenie Ogólne SN ogłosiło, że ma zamiar respektować wyroki Trybunału Konstytucyjnego, w tym te nieopublikowane. Sędziowie kierowali się "koniecznością jednolitego orzecznictwa sądu cywilnego i wojskowego". Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu opublikowaniu – piszą sędziowie SN. O przyjęciu przez nich uchwały poinformował prof. Adam Strzembosz.
źródło: TVN 24