
Reklama.
Brak zaufania do Komorowskiego deklaruje 28 proc. wyborców partii Kaczyńskiego - tak wynika z ostatniego sondażu CBOS, na który powołuje się "Gazeta Wyborcza".
Prezydent wyprzedził premiera
To zdaniem gazety bardzo dobry wynik, bo Donaldowi Tuskowi nie ufa blisko trzy czwarte wyborców PiS-u. - Komorowski pokazuje, jak niewiele trzeba, żeby być dobrze ocenianym i ponadpartyjnie postrzeganym prezydentem. Widać też, jak katastrofalne błędy popełnił śp. Lech Kaczyński i jego otoczenie. On nigdy nie zbliżył się do takiego wyniku - komentuje w "GW" były polityk PiS.
Komorowskiego szczęśliwie omija kryzys popularności polityków partii PO. Ufa mu aż 72 proc. Polaków. Wyborcy PiS doceniają również pracę prezydenta. Aż 65 proc. uważa, że Komorowski się sprawdza, w tym co drugi wyborca PiS.
Z takich wyników ogromnie zadowolony jest Pałac Prezydencki. - To cieszy i zobowiązuje. Najważniejsze i najtrudniejsze jest dla prezydenta przekonanie, że działa w interesie nie tylko tych, którzy na niego głosowali, ale także tych, którzy byli mu przeciwni - podkreśla w "GW" prof. Tomasz Nałęcz. Jego zdaniem, wpływa na to fakt, że prezydent, w przeciwieństwie do premiera, nie musi zwracać się przeciwko konkurencji politycznej.
PiS nie komentuje
Wzrost notowań wśród zwolenników PiS to kwestia ostatniego pół roku. Wcześniej, w związku ze sprawą Smoleńska, środowisko Prawa i Sprawiedliwości domagało się dymisji Komorowskiego. Według prezydenckiego ministra Sławomira Rybickiego to zasługa "otwartości wobec środowiska prawicowego, jego koncepcja nowoczesnego patriotyzmu".
Oficjalnie PiS sondaż bagatelizuje. - Sondaże zaufania nie są tożsame z poparciem politycznym - uważa wiceszef PiS Adam Lipiński. Na pytanie "GW" o sukces Kwaśniewskiego, który zawsze miał ogromne sondażowe zaufanie i został wybrany po raz drugi, stwierdził, że "Kwaśniewski jest politykiem innego kalibru niż Komorowski. Prezydentem został jako przywódca obozu lewicy, a Komorowski był politykiem drugiego planu".