Kapitan polskiej reprezentacji, Kuba Błaszczykowski
Kapitan polskiej reprezentacji, Kuba Błaszczykowski Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

To już dzisiaj. Pierwszy taki mecz w historii polskiej piłki nożnej. Punktualnie o 18 na murawę Stadionu Narodowego wybiegną dwie piłkarskie jedenastki. Polacy i Grecy zainaugurują Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Jak sami kadrowicze mówią, to dla nich najważniejszy mecz w życiu. Nie tylko dla nich. Dla kilkudziesięciu milionów Polaków również.

REKLAMA

To jeden z najważniejszych dni w historii polskiego sportu. O 18 na Stadionie Narodowym w Warszawie biało-czerwoni wyjdą do meczu z Grekami, by zainaugurować turniej Euro - jedną z najważniejszych imprez sportowych na Ziemi. CZYTAJ WIĘCEJ


źródło: TVN24.pl

Dokładnie tak, na Ziemi. Piłkarskie zmagania Greków i Polaków będą śledziły miliony fanów futbolu. Na żywo taką przyjemność będzie miało "jedynie" 50 tysięcy kibiców. To oczywiście nie wszystko, bo według szacunków mecz będzie oglądać od 20 do 25 milionów Polaków. W domu, w pubie, w pracy czy strefie kibica.
Sporo? Pewnie, ale to nic w porównaniu do ogromu ludzi, jaki będzie obserwował mecz otwarcia na całym świecie. Jak podaje TVN24 liczba sięgnie blisko miliarda ludzi.
Piłką nożną interesuje się blisko połowa Polaków. Euro 2012 to jednak okazja wyjątkowa, o czym wiedzą nawet ci, którzy z futbolem nie są za pan brat. 83% naszych rodaków deklaruje, że będzie oglądała mecze polskiej reprezentacji.

Mecze rozgrywane w ramach Euro 2012 planuje oglądać 83 proc. Polaków, a 17 proc. w ogóle nie zamierza ich oglądać. Dwie trzecie Polaków planuje oglądać mecze w domu, jedna piąta będzie oglądać w pubach, na telebimach, jeden na dziesięciu wybiera się do strefy kibica. CZYTAJ WIĘCEJ


źródło: Charaktery.eu