
To wciąż nieoficjalna informacja, którą podaje Presserwis, a za nim inne media ale rzeczniczka TVP potwierdziła, że dziennikarz jest na zwolnieniu lekarskim. "Jak wróci do pracy, Telewizyjna Agencja Informacyjna zdecyduje o dalszych krokach" – powiedziała tylko. Leszek Krawczyk był korespondentem TVP w USA od 2014 roku, wcześniej przez 7 lat był reporterem "Wiadomości" w Warszawie. Wszystko wskazuje na to, że to kolejna zmiana w publicznych mediach.
W latach 2013-14 z bliska obserwował ukraińską rewolucję - w Kijowie i Doniecku. Rozmawiał m.in. z Petro Poroszenką - późniejszym prezydentem Ukrainy czy Arsenijem Jaceniukiem - pierwszym premierem nowego rządu, jak i Witalijem Kliczką - bokserskim mistrzem świata i późniejszym merem Kijowa. Ma 36 lat, mieszka w Waszyngtonie. Czytaj więcej
