Jarosław Kaczyński znowu rozsiewa plotki o Andrzeju Rzeplińskim.
Jarosław Kaczyński znowu rozsiewa plotki o Andrzeju Rzeplińskim. Fot. S.Kamiński/AG
Reklama.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego bywa ostry, czasami trudno mu ukryć emocje. Jarosław Kaczyński próbuje to wykorzystać, po raz kolejny prowokując Andrzeja Rzeplińskiego do emocjonalnej reakcji.
Panowie studiowali na jednym roku prawa na Uniwersytecie Warszawskim, wspólnie przeszli też przeszkolenie wojskowe. Pytany o te czasy Prezes stwierdził, że nie poznał osobiście Rzeplińskiego, bo na roku studiowało około 400 osób.
Ale na tym nie skończył. – Wiedziałem tylko, że jest taki student Rzepliński i że mówiono o nim w akademikach bardzo niepochlebnie. I tyle – powiedział w "Gazecie Polskiej". Kilka tygodni temu Kaczyński w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" stwierdził, że Rzepliński chce zostać prezydentem, co także nie ma poparcia w faktach. I tak Prezes zmienił się w Plotkarza.

Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl