
Tłumy kibiców zmierzały na stadion w Marsylii na mecz Polska-Ukraina, a dziennikarz TVN 24 wyłuskiwał pojedyncze osoby, by przeprowadzić z nimi krótki wywiad. Musiał być bardzo zamyślony, skoro nie poznał koleżanki po fachu i wziął ją za Ukrainkę.
REKLAMA
– Pani też z Ukrainy? – z takim pytaniem dziennikarz TVN 24 zaczepił jedną z kibicek zmierzających na mecz. – Nie pamiętasz mnie? Niejedną setkę zrobiliśmy razem – z wyrzutem odpowiedziała dziennikarzowi Bianka Zalewska. – O Jezus Maryja, przepraszam! – odpowiedział reporter, po czym zmieszany zadał pytanie o mecz. Wszystko "szło" na żywo na antenie TVN 24.
Emocje przed meczem z Ukrainą były ogromne, nasza reprezentacja stała przed wielką szansą na historyczne wyjście z grupy na Euro. Nic dziwnego, że podniecenie udzieliło się także ekipie telewizyjnej. Ale żeby nie poznać koleżanki z TVN?
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl
