Reklama.
Smutną tradycją polskiego futbolu było, że reprezentacja z wielkich imprez wraca już po fazie grupowej. Ekipa trenera Adama Nawałki postanowiła jednak nie tylko wykonać plan minimum i przełamać tę trwającą od ponad 30 lat złą passę. Zaszli do ćwierćfinału Euro 2016. Ulegli dopiero Portugalii i to w konkursie rzutów karnych.
Więcej:
Euro 2016Przede wszystkim podziękowania należą się zawodnikom reprezentacji Polski w piłce nożnej. Przegrali z Portugalią, ale udowodnili, że polski futbol może odnosić takie same sukcesy, jak siatkówka, czy piłka ręczna.
Po drugie, wielkie brawa dla Kuby Błaszczykowskiego! Dziś nie trafił... No cóż, taki jest sport... Ktokolwiek zechce go za to hejtować, niech pamięta, że to jego bramki pozwoliły zajść Polakom tak daleko. Dziś są wśród 8 najlepszych drużyn Europy! Zaszli dużo dalej niż na przykład mistrzowie piłki z Hiszpanii i Anglii!
Wielkie podziękowania należą się także polskim kibicom. Relacjonowanie dla Was turnieju Euro 2016 było dla nas wielką przyjemnością. Super, że przeżywaliście tę wspaniałą historię razem z nami!
Błaszczykowski nie trafia!
Ale nie trafia ani Kapustka, ani Piszczek!
I jakby lepiej chcieli je wykorzystać Portugalczycy. Trzeba pamiętać, że w podobnym momencie dogrywkę z nimi przegrali w 1/8 fianłu Chorwaci.
Lider polskiej obrony jest wyraźnie zmęczony poświęceniem w tym spotkaniu. Wytrzyma do końca?
Na szczęście całkowicie zmarnowany przez Portugalczyków.
Któryś z kibiców nie wytrzymał napięcia i postanowił wbiec na murawę... W kilkanaście sekund specyfikowała go grupa ochroniarzy.
Krzyczy z całych sił 12. zawodnik w polskiej kadrze. Czyli najlepsi na świecie kibice z Polski!
Rozpoczęło się ostatnie 15 minut dogrywki! Jaki plan przedstawił selekcjoner?
Koniec pierwszej połowy dogrywki. Jeszcze kwadrans tej fazy meczu. Jeśli nie padnie bramka, zawodnicy będą strzelali karne.
"Tradycyjnie" Arek Milik nie oddał go w światło bramki.
Kolejna zmiana zarządzona przez Adama Nawałkę.
Chciał to zrobić biegnąć wprost na Piszczka i Pazdana.
30-minutową dogrywkę czas zacząć.
W podstawowym czasie gry nie udało się rozstrzygnąć wyniku meczu Polska-Portugalia, którego stawką jest gra w półfinale Euro 2016. Czeka nas dogrywka.
Niestety, nie wykorzystujemy...
Jeżeli nikt nie strzeli gola, czeka nas dogrywka. Druga na tym turnieju zarówno dla Polaków, jak i Portugalczyków.
Za faul na Nanim.
A gdy wrzucaliśmy to wideo, Cristiano nie trafił w sytuacji sam na sam z Łukaszem Fabiańskim. Nie trafił w... piłkę.
Czy genialny 19-latek odświeży szanse Polaków na zwycięstwo?
Piłka minęła polską bramkę o centymetry! Byliśmy blisko straty SAMOBÓJCZEJ bramki!
Trener Portugalii dokonał drugiej zmiany.
Za mocno, za wysoko. Bramka broniona przez Patricio pusta.
Pierwsza zmiana w zespole portugalskim.
Straciliśmy dwie 100-proc. sytuacje pod rząd. Oby się to nie zemściło, bo Portugalczycy szybko przeszli do kontrataku.
Za lekki faul na Cristiano Ronaldo.
Na szczęście o kilka metrów mija bramkę Polaków, bo Łukasz Fabiański nie mógłby tego zatrzymać.
Strzał prosto w... boczną siatkę bramki.
Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek, czyli dobrzy znajomi, którzy wielką karierę zaczynali w jednym klubie, od pierwszych sekund drugiej połowy szukają sposobu na pokonanie portugalskiego bramkarza.
Sędzia Felix Brych rozpoczyna drugą połowę spotkania Polska-Portugalia.
To nie tylko najważniejszy mecz w historii współczesnej piłki nożnej w Polsce, ale i jeden z najlepszych w wykonaniu Roberta Lewandowskiego i spółki. Gramy przeciwko doświadczonej i bardzo wysoko notowanej Portugalii , ale nie ustępujemy im ani na krok. Oby druga połowa była w wykonaniu Polaków równie dobra.
Od momentu wyrównania stanu gry Portugalczycy prawie nie opuszczają polskiego pola karnego. Polacy próbują kontrować, ale tracą piłkę w środku pola.
Za ostre starcie z Carvalho.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało! Sanches pokonał Fabiańskiego, ale trzeba walczyć dalej.
Niemiecki sędzia twierdzi jednak, że tak można grać!
Cristiano chyba przejął się naszym podkpiwaniem i nagle zaatakował bramkę Polaków. Nie miał jednak szans w starciu z Łukaszem Fabiańskim, który znowu prezentuje wspaniałą formę.
Jakby w meczu wreszcie zaczęli grać Pepe i Silva. Jest nieco więcej gry w kierunku polskiego pola karnego. To jednak za mało, by zagrozić Fabiańskiemu. Gdzie jest Ronaldo? Nie pytajcie, nie widzieliśmy od dobrego kwadransa.
Pomocnik reprezentacji Polski ma wyraźną ochotę na zdobycie gola. Przeprowadził już całą serię dobrych ataków na bramkę Portugalii. Gol dla "Turbo Grosika" wisi w powietrzu!
Niestety strzał w światło bramki obronił goalkeeper rywali.
I prosto w mur Polaków!
I drugi z naszych napastników jeszcze się nie odblokował.
Na szczęście żaden z Portugalczyków nie skorzystał ze stałego fragmentu gry.
Polacy nie stracili koncentracji po zdobyciu bramki przez Roberta Lewandowskiego. Najwięcej roboty mają portugalscy obrońcy. Cristiano Ronaldo czeka samotnie pod bramką Łukasza Fabiańskiego, ale gra toczy się daleko od niej...
Od 2. (słownie: DRUGIEJ!) minuty spotkania w Marsylii Polska prowadzi z Portugalią 1:0. Bramkę zdobył Robert Lewandowski!
Rozbrzmiał pierwszy gwizdek w meczu Polska-Portugalia. To spotkanie rozstrzygnie, która z drużyn zagra w półfinale turnieju Euro 2016! DO BOJU POLSKO!
Terner Adam Nawałka postawił na: Fabiańskiego w bramce, dalej zagrają Piszczek, Glik, Pazdan i Jędrzejczyk, w środku pola Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński i Grosicki, a w napadzie Milik i Lewandowski.
Przeciwko temu składowi Polaków wystąpią dla Portugalii: Patricio, Cedric, Fonte, Pepe, Eliseu, Carvalho, Mario, Sanches, A.Silva, Nani. No i Ronaldo...
Małe kibicowskie korepetycje w oczekiwaniu na pierwszy gwizdek. Czytaj więcej
Fatalna murawa na stadionie w Marsylii, na którym wkrótce rozegra się mecz Polska-Portugalia. Zdjęcia murawy ze stadionu Stade Velodrome przerażają. W wielu miejsca trwa jest po prostu żółta i z licznymi ubytkami. Czytaj więcej