
Reklama.
Po powrocie z Euro 2016 Robert Lewandowski powoli wraca do codzienności. Niestety relaksuje się w bardzo złym stylu. W obiektywie paparazzich znalazł się podczas wypoczynku w jednym z warszawskich klubów. Jak się okazało, samochód zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych.
Zajęcie miejsca dla niepełnosprawnych na pewno nie należy do szlachetnych czynów, ale Lewandowski nie jest pod tym względem wyjątkiem. Kierowcy nierespektujący miejsc dla niepełnosprawnych to prawdziwa plaga.
Przypomnijmy więc, że miejsce dla niepełnosprawnych oznakowane jest znakami pionowymi i poziomymi, a uprawnione do pozostawienia tam auta są osoby legitymujące się odpowiednią kartą parkingową. Za zaparkowanie na kopercie można dostać mandat w wysokości 800 zł.
Lewandowski był jednym z bohaterów Euro 2016. "Prawdziwy kapitan. Lewy wreszcie zdobył gola, ale najważniejsze, że scalił narodową drużynę!" - pisaliśmy wcześniej.
Źródło: Party.pl