
Reklama.
Warszawą bez reklam zachwyca się dziś stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, które wrzuciło na swój profil na Twitterze wymowne zdjęcie "przed i po". Efekt szczytu NATO jest naprawdę niesamowity.
Wypada tylko żałować, że za kilka dni wszystko wróci do normy. A norma jest taka, że od nadmiaru reklam, szczególnie w centrum stolicy, można dostać oczopląsu.
W naTemat pokazywaliśmy inne zdjęcia przedstawiające Warszawę bez wielkich formatów reklamowych. Pochodziły jednak z innych czasów, z okresu PRL-u.