Reklama.
Prawo i Sprawiedliwość przepycha przez Sejm ustawę o podwyżkach dla najważniejszych polityków. Ale właśnie napotkało na poważną (a właściwie najpoważniejszą) przeszkodę – Jarosława Kaczyńskiego. Prezes miał nic nie wiedzieć o projekcie i jest wściekły na jego autorów, możliwe, że prace nad ustawą zostaną zatrzymane – donosi "Fakt". Beata Szydło już poprosiła posłów o to, by jej podwyżka nie była tak duża.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl