Reklama.
– Mamy zawarty pakt z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który od początku patronuje temu wielkiemu świętu młodych ludzi i myślę, że takiej sytuacji absolutnie nie będzie. Jesteśmy ludźmi dużej wiary, nie lękamy się – mówiła Kempa. Na pytanie prowadzącego, czy święty jest wystarczającym gwarantem bezpieczeństwa tak wielkiego i spektakularnego wydarzenia, polityk odparła: "i służby, i Jan Paweł II".
Gość "Faktów po Faktach" odniosła się też do branej pod uwagę w przypadku niesprzyjających okoliczności, np. złych warunków pogodowych, zmiany lokalizacji głównych uroczystości z udziałem papieża Franciszka (chodzi o położoną blisko Wieliczki miejscowość Brzegi). Uspokoiła, że służby i wojsko trzymają rękę na pulsie, a w razie konieczności na miejsce spotkania młodzieży z papieżem zostanie wyznaczone inne, zawczasu przygotowanie miejsce. – To jest na wypadek, gdyby był jakiś kataklizm – zaznaczyła Kempa.
Przez ostatnie miesiące udało się oczywiście podnieść poziom bezpieczeństwa w Brzegach, ale jeszcze wiosną tego roku z informacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB), który przesłano Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wynikało, że miejscowość pod Wieliczką nie była przygotowana do goszczenia setek tysięcy pielgrzymów. "Miejsce to jest źródłem wysokiego ryzyka dla życia i zdrowia ludzi" – zaznaczono w raporcie.
Tegoroczne Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się 25 lipca w Krakowie.
źródło: TVN24