
Reklama.
– Witam dziurawce, cycki do przodu, jesteście w szkole policji w Słupsku, dzisiaj postaram się was zapie***lić – słyszą główne bohaterki "Niebezpiecznych kobiet", Zuza i Jadźka. Mniej więcej tak będzie wyglądać ich codzienność. Trafią pod opiekę słynnego Gebelsa, to on pokaże im na czym polega prawdziwa praca w policji. I pewne, że zderzenie z rzeczywistością bardzo je zmieni.
Przed oczami przewijają się nam kolejne brutalne momenty, co drugie słowo to przekleństwo, ale czego innego też spodziewać się po "Pitbullu"? To nie kino dla ludzi o słabych nerwach.
Dobrze, że reżyser daje pole do popisu kobietom. W "Nowych porządkach" głos oddał silnym mężczyznom. Przyszedł czas na silne babki, które będą w stanie znokautować każdego i zabić bez mrugnięcia okiem. W świecie Vegi poznamy te "dobre" i "złe", choć w rozmowie z nami Vega przekonywał, że taki podział nie jest całkowicie możliwy. Jeśli sygnalizuje to w trailerze, o wiele więcej można spodziewać się w kinach. Na ekranie zobaczymy Joannę Kulig, Annę Dereszowską, Piotra Stramowskiego, Alicję Bachledę-Curuś, Maję Ostaszewską, Andrzeja Grabowskiego, Artura Żmijewskiego, Magdalenę Cielecką i Tomasza Oświecińskiego.