Ten to potrafi wygrywać... Usain Bolt z uśmiechem na ustach znowu dobiegł jako pierwszy

Prowadził od samego początku i nikomu nie pozwolił się wyprzedzic. Gdy już, już się wydawało, że Andre de Grasse go prześcignie, Bolt uśmiechnął się, przyśpieszył i jako pierwszy przebiegł linię mety. Uśmiechał się zresztą również Kanadyjczyk, obaj z Usain Boltem zakwalifikowali się do finałowego biegu na 200 metrów.

Największym przegranym biegu półfinałowego okazał się Amerykanin Justin Gatlin, który dobiegł do mety dopiero jako trzeci. To spore zaskoczenie, przed igrzyskami typowany był jako ten sportowiec, któremu może się udać prześcignąć Usain Bolta i zdobyć złoty medal olimpijski. Nie uda się, lepsze czasy niż Amerykanin osiągnęli Brytyjczyk Adam Gemini i Turek Ramil Guliyev i to oni pobiegną w finałowym biegu. Finał już dziś.