Bytom strzela sobie w stopę, zatrudniając znanego aktora - również z tego, że prowadził pod wpływem alkoholu? Internauci są dla producenta męskiej odzieży bezlitośni. To, co wypisują niespecjalnie jednak rusza firmę, bo na negatywne opinie, odpowiada: Nasza współpraca to wyraz uznania dla zasług Olbrychskiego dla kultury polskiej.
REKLAMA
"Nie panujący nad emocjami alkoholik, bredzący w stacjach telewizyjnych na tematy nawet nie polityczne, ale ćwierć-polityczne, ma być symbolem firmy Bytom? Lepszy byłby Skiba z Big Cyca" – można przeczytać pod zdjęciem uśmiechniętego artysty - nowego ambasadora Bytom SA. Marka, która swego czasu przypominała Polakom o Marku Hłasce, "inspirującym buntowniku", wybiera aktora kreującego "kultowe role".
To, że sprawdzi się w roli modela, wywołało falę krytyki zalewającą fanpage firmy. Wpisów o pewnej stracie klientów i wizerunkowej pomyłce są dziesiątki. "Słabo prezentuje się Olbrychski. ....mnie osobiście ten "model " skutecznie zniechęcił do zakupu czegokolwiek z nowej kolekcji" – brzmi jeden. Powstał nie dlatego, że np. aktor ma już swoje lata. Powstał, bo rok temu wsiadł za kółko pijany. Stąd komentarze typu: "To powinna być reklama alkoholu...".
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
– Mariaż polskiej rodziny z tradycją z polską marką z historią od 1945 roku, doprowadził do powstania zdjęć, na których dostojnie prezentowane są klasyczne stylizacje na tle panoramy Warszawy z jej nowoczesną architekturą – tłumaczy zatrudnienie Olbrychskiego Bytom, dodając, że aktor od lat nosi ubrania marki, zawodowo i prywatnie.
Oficjalnie Bytom oddaje hołd tradycji, nieoficjalnie może hołduje hasłu: nieważne jak piszą, byleby pisali.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!