
Minister Anna Zalewska mówiła już o tym pomyśle w czerwcu, gdy ogłaszała zmiany, jakie jej resort zamierza wprowadzić w polskiej edukacji. Teraz wraca do swoich zapowiedzi, choć bałagan w szkołach ciągle trwa i według rodziców na razie nowych pomysłów nie trzeba. – Już do pierwszych klas szkoły podstawowej wprowadzimy grę w szachy – zapowiedziała w TVP Info. Szkoła, jak powtarza, ma bowiem łączyć tradycję z nowoczesnością.
"Zastanówmy się. W mojej gminie jest jeden (!) klub szachowy z jednym trenerem. Nauczyciele nie mają pojęcia o grze w szachy, rozmawialiśmy o tym na koniec roku podczas ostatniej rady rodziców. Kto więc ma nauczać grać w szachy ponad 200 uczniów klas 1-3 z naszej gminy?"
"Szkoda, że nie ma pieniędzy na naukę pływania". Czytaj więcej
