Reklama.
„Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego trafi do kin w październiku, ale już zobaczyli go pierwsi widzowie, także dziennikarze. Są wstrząśnięci. A Szymon Jadczak z TVN-u napisał, że pierwsza wersja filmu została skrócona, bo „publiczność mdlała na seansach kontrolnych od scen przemocy”.