
Brunetki, blondynki, ja wszystkie was dziewczynki
BMI? Nie, WHR
Co z tymi feromonami?
Magnetyczna czerwień
Ponętna owulująca
Napisz do autorki: helena.lygas@natemat.pl
Typ urody uznawany za najatrakcyjniejszy zmieniał się na przestrzeni wieków kilkunasto-, jeśli nie kilkudziesięciokrotnie. Jednak pod płaszczykiem kulturowych wzorców drzemie w nas ciągle sporo z naszych przodków. Zwierzęce instynkty budzą się bezwolnie, kiedy przychodzi do wyboru partnera. Wbrew pozorom odbieramy znacznie więcej sygnałów, niż feromony, eksploatowane w reklamach branży perfumeryjnej. Jeśli kiedykolwiek zdarzyło się wam poczuć erotyczny dreszczyk w towarzystwie osoby, którą uznaliście za nieatrakcyjną, to tekst dla was.
Napisz do autorki: helena.lygas@natemat.pl
Więcej:
Społeczeństwo