Reklama.
Zdaniem męża posłanki Jolanty Szymanek-Deresz rozgrzebywanie grobów ofiar nie przybliży nas nawet o krok do wyjaśnienia przyczyn katastrofy prezydenckiego tupolewa. „Poszukiwanie w grobie mojej żony dowodów na wyimaginowany zamach uważam za zbędne, nieludzkie i zdecydowanie protestuję przeciwko decyzji ekshumacji” – napisał Paweł Deresz w liście otwartym.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl