Jako katolik minister Jaki patrzy inaczej na problem aborcji, a jako polityk - inaczej. Uspokaja, że aborcja w przypadku ciąży z gwałtu nie będzie zakazana
Jako katolik minister Jaki patrzy inaczej na problem aborcji, a jako polityk - inaczej. Uspokaja, że aborcja w przypadku ciąży z gwałtu nie będzie zakazana Fot. screen ze strony radiozet.pl
Reklama.
W rozmowie w Radiu Zet minister Jaki nieco odciął się od tego, co trafiło na Wiejską. Podkreślał, że projekt, który jest w Sejmie, to projekt obywatelski, a nie polityków PiS.
Co to oznacza? Że projekt Ordo Iuris czekają zmiany. Zdaniem wiceministra sprawiedliwości ostateczny kształt ustawy nie będzie aż tak radykalny.
Patryk Jaki
wiceminister sprawiedliwości

Jedyna dyskusja, jaka moim zdaniem toczy się wśród najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości, to jest ten element eugeniczny. Nie ma takiego zagrożenia, że będziemy kazali rodzić dzieci z gwałtu. Czytaj więcej

Wiceminister dopytywany, czy istnieje możliwość kompromisu, zaznaczył, że konieczna jest dyskusja o tym, czy "dzieci z Zespołem Downa mają prawo do życia, czy nie".
Sam Patryk Jaki jest ojcem dziecka z Zespołem Downa. Jak przekonywał, 99 proc. aborcji dokonywanych w Polsce to właśnie aborcje z powodu wykrycia Zespołu Downa. Zabiegi te, jak mówił, są przeprowadzane na późnym etapie ciąży, w 5-7 miesiącu.
Prawda, że wygląda to inaczej niż straszenie więzieniem za aborcję? Wczoraj przeciwko zaostrzaniu przepisów aborcyjnych w całej Polsce protestowały tysiące kobiet.

Napisz do autora: tomasz.lawnicki@natemat.pl