Jest pomysł, jak ściągnąć pieniądze na media narodowe. "Abonament RTV powinien być elementem podatku"
Jest pomysł, jak ściągnąć pieniądze na media narodowe. "Abonament RTV powinien być elementem podatku" Fot. YouTube.com

Tyle było pomysłów, jak sfinansować media publiczne. Przez całe 8 lat rządów kwestii tej nie rozwiązała koalicja PO-PSL. Gdy do władzy w ubiegłym roku doszedł PiS, za sprawy związane z Mediami Narodowymi i ich finansami zabrał się Krzysztof Czabański. I nic - nie udało mu się zapewnić pieniędzy z kieszeni podatników dla TVP i Polskiego Radia. Ale co się odwlecze, to nie uciecze...

REKLAMA
O tym, jak ściągnąć pieniądze na narodową telewizję i radio, mówi w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Witold Kołodziejski ma nadzieję, że uda się to zrobić w przyszłym roku i to tak, że nikt nie uniknie opłaty, z której najwięcej skorzysta TVP pod rządami Jacka Kurskiego. Ustawa ma bowiem zakładać z góry, że każdy ma w domu radio i telewizor.
Witold Kołodziejski
przewodniczący KRRiT

Najprostszym i najszybszym rozwiązaniem jest naprawa obecnej ustawy i wprowadzenie domniemania posiadania urządzenia, na którym można oglądać telewizję i słuchać radia. Jednak moim zdaniem najelegantsze rozwiązanie to takie, w którym abonament jest elementem podatku. Mówimy o dużej reformie PIT-ów w przyszłym roku, można by tam umieścić niewielki element, jakim byłaby składka abonamentowa.

wirtualnemedia.pl
Który to już raz pada podobna zapowiedź? Jeszcze pod koniec 2015 r. ówczesny wiceminister kultury Krzysztof Czabański zapowiadał (lub jak kto woli: groził), że od początku 2016 r. każdy będzie płacił daninę na media narodowe. Miała to być opłata audiowizualna, a do rozstrzygnięcia pozostawało tylko to, czy będzie doliczana do podatku, czy też do rachunku za prąd. Czabański słowa nie dotrzymał, mediom publicznym władza nie zapewniła finansowania. Zapewniła im za to nowe kierownictwo, dzięki któremu codziennie o 19.30 są powody, by przecierać oczy ze zdumienia.