Reklama.
O godzinie 9.00 drzwi otworzyły salony H&M w Krakowie i Warszawie. Kolejki zdawały się nie mieć końca, tak samo jak szaleństwo, które otwarciu towarzyszyły. Euforię, tłumioną jednak przez obecność ochroniarzy, wywołała premiera ubrań i dodatków stworzonych dla sieciówki przez projektanta Kenzo.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl