
Uczelnia o. Rydzyka ma szansę na kolejną dotację. Tym razem na… ochronę środowiska. Rydzyk wystąpił o pieniądze do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Brzmi absurdalnie, ale z tego źródła wcześniej szkoła pozyskała już miliony.
REKLAMA
Dotacja miałaby być przeznaczona na zorganizowanie nowego kierunku studiów. Projekt podpisany jest nazwą "Studia podyplomowe. Polityka ochrony środowiska i zarządzenie - I edycja 2017/2018". Kwota, którą może otrzymać szkoła Tadeusza Rydzyka, na tle poprzednich dopłat wygląda skromnie. To „zaledwie” 285 tysięcy złotych. W ostatnim czasie jednak, toruńskiemu duchownemu udało się zdobyć ponad 30 milionów złotych.
Z funduszu Rydzyk otrzymał już ok. 27 milionów złotych. Walka o dotację, która przyznano podczas poprzednich rządów PiS trwała osiem lat. Inną wielo-milionową dotację szkoła otrzymała z Ministerstwa Sprawiedliwości. Resort Zbigniewa Ziobro wsparł kwotą 3 milionów złotych szkolenia medialne prokuratorów i sędziów.
Mniejszą kwotę duchowny dostał z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. 700 tysięcy złotych ofiarowano na budowę kaplicy. Dodatkowo minister kultury Piotr Gliński przekazał TV Trwam 140 tysięcy na promocję czytelnictwa.
Poza tym władze Torunia podjęły się przebudowy drogi, która prowadzi do Wyższej Szkoły Kultury Medialnej o. Tadeusza Rydzyka. Koszt inwestycji wyniesie 1,7 mln złotych. Jak tłumaczy prezydent miasta, chodzi o dobro wszystkich mieszkańców.
źródło: Fakt.pl
