Stare internetowe przysłowie brzmi: tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie. Trudno zaprzeczyć, zasady logiki są nieubłagane :) Prawdę tę potwierdzają również doświadczenia, choć wbrew pozorom, raczej trudno je zdobyć. Dlaczego?
Bo półki z winami w supermarketach są chyba najtrudniejszymi do rozszyfrowania działami dla przeciętnego Kowalskiego. Jak tu rozpoznać dobre wino? Na pierwszy rzut oka absolutnie się nie da. Ani cena, ani elegancka etykieta, ani znany szczep, marka, czy rodzaj wina nie mówią nic o jego jakości. Z pewnością odpuśćcie sobie analizowanie, czy butelka ma wklęsłe dno oraz, czy ma korek, a nie zakrętkę – te cechy opakowania również nie świadczą o jego zawartości. Co ciekawe, także rocznik nie jest istotny – to samo wino z różną datą na etykiecie może smakować zupełnie inaczej, ale wcale nie jest powiedziane, że im wino starsze, tym lepsze. 90 - 95 proc. win nadaje się do wypicia maksymalnie do dwóch lat po wyprodukowaniu (zwłaszcza wina różowe i białe). To czas, przez który zachowują świeżość i intensywność aromatów. Wybierając wino najlepiej jest polegać na rekomendacjach, a o takie dość trudno, bo oferta marketów zmienia się częściej niż pory roku i zazwyczaj jest szeroka jak ocean.
Ponieważ w pełni zgadzamy się ze stwierdzeniem skandynawskiego aktora, Madsa Mikklesena, że "życie jest zbyt krótkie, by otwierać niedobre wino i pić je z nudnymi ludźmi" oraz jednocześnie rozumiemy, że bardziej po drodze wam do Lidla czy Biedronki niż do sklepu winiarskiego, polecamy wam
15 naprawdę dobrych, porządnych win z dyskontów wartych o wiele więcej niż za nie zapłacicie. Wszystkie prezentowane przez nas wina polecane są również przez ekspertów portalu
Winicjatywa.
Greyrock Hawke’s Bay Sauvignon Blanc 2015 to
biedronkowy pewniak. Ostatnio pojawił się na półkach przy okazji festiwalu win jednoszczepowych, ale wraca na nie na tyle często, by uznać, że jest na nich właściwie zawsze. To świeże, lekkie wino z wyczuwalnym aromatem agrestu i grapefruita. Dobrze smakuje zarówno jako dodatek do jedzenia, jak i bez - jest bardzo "pijalne". Porządne białe wino, które bije na głowę konkurencję z tego przedziału cenowego. Za butelkę zapłacicie w Biedronce
24,99 zł.