
Nawet 50 tys. osób protestowało w sobotę na ulicach Warszawy pod hasłem "Nie dla chaosu w szkole". Tak wielki sprzeciw zrodziła likwidacja gimnazjów, pomysł minister Anny Zalewskiej z rządu PiS. Na ulice wyszli rodzice i nauczyciele.
Manifestacja Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz organizacji i stowarzyszeń jest wyrazem obywatelskiego protestu wobec chaosu, jaki spowoduje uchwalenie złożonych przez rząd do parlamentu projektów zmian w oświacie...
Nie ma zgody na ciemnotę narodową! W tym deszczu, na zimnie podjęliście się walki o prawa o prawa pracownicze, o polską szkołę! Wołamy o szacunek! Ten głos musi dolecieć do uszu tych, którzy podejmują nikczemne decyzje. Bez dialogu nie wprowadzicie żadnych reform!
Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl
