Reklama.
Przez lata przykrą rzeczywistością polskiego wymiaru sprawiedliwości było przymykanie oczu na antysemickie wybryki. Może to jedna jaskółka, która jeszcze nie czyni wiosny, ale coś się zmienia. We Wrocławiu uznano za winnego i wymierzono karę 10 miesięcy bezwzględnego więzienia Piotrowi Rybakowi, który podczas demonstracji narodowców spalił kukłę Żyda.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl