Reklama.
W ekspresowym tempie podniesiono kwotę wolną od podatku najbiedniejszym i obniżono lub zlikwidowano najbogatszym. Ale nie posłom, którzy z racji zarobków powinni także stracić ten przywilej. Jak tłumaczy to wicepremier Morawiecki? Co najmniej groteskowo. – Trzeba pamiętać o tym, że posłowie wykonują bardzo ciężką pracę dla nas wszystkich – mówił w TVN24.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
Więcej:
Mateusz Morawiecki